ehhhh ale ja nie zyje wg jkaiejs konkretnej diety!:) czasem nawet nie jem regularnie /wiem ze niezdrowo/ ale nie opycham sie jesli wiesz o co chodzi. nie mam tez zamiaru zmieniac mojej diety- chodzi tylko o jakies cwiczenia ktore trenuja intensywniej uda!
Może zmień plan, na krótsze treningi i n.p 4 x tydz. w tym w weekend po lub przed szkołą (jak dasz radę) treningi dłuższe i bardziej intensywne, bo szkoła nie jest jakimś obciążeniem fizycznym, więc praktycznie jako dzień wolny. A w tyg. 2 treningi lekkie i krótkie. zgadam się z Metakretą owszem idzie się przyzwyczaić do życia w "biegu" i dużym [...]
No niestety teraz oficjalnie potwierdzone info - Shane Del Rosario nie żyje. Wielka szkoda i smutny dzień dla świata MMA. Zmieniony przez - Seba- w dniu 2013-12-10 10:37:45
ja ci powiem tyle że ja normalnie mam jakieś dziwne a jak pocwicze to mi się poprawia choć czasami nie naytomiast różne aparaty róznie pokazują ostatni trafiłem na takie które pokazywały mi że nie żyje więc masz zaszczyt rozmawiać z duchem.
Z kilku powodów: 1. Zaczynałem przygode z silownia a kolega ktory troche cwiczy to mi polecil teraz juz z nim dobrze nie zyje wiec sie go nie radze. Żreszta znalazlem to forum. 2. Na poczatku chyba kazdy chce w jak najszybszym czasie osiagnac jak najlepsza sylwetke a scroch mowil ze mocny wiec sobie go kupilem
a u mnie w mieście gościu wbił półlitra omki w żyłe i poszedł na balety a drugi zjadł kukułkę i dostał zapaści i nie żyje... chyba... ale możliwe ze zmartwychwstał
Nie żyje się tylko siłownią czasem są ważniejsze sprawy niż siłka więc jak jest możliwość zrobienia treningu na następny dzień to śmiało jak nie to tragedia się nie stanie jak jeden trening przepadnie.
w ogóle ciekawy masz ten pomysł, ABS, żeby posiłek zastępowac aminokwasami, jednak moim zdaniem ogromnie nietrafiony. To Ci nawet nie zastąpi dobrej odżywki. Chyba zapomniałeś o innych wartościach odżywczych niż aminokwasy. Samymi aminokasami to człowiek nie żyje. No offence, ale jak na osobę ćwiczącą kulturystyke, to słabiuteńka ta Twoja dieta. [...]
rosnie nam nowy Andreas Munzer :) czy jakos tak (ten co nie zyje juz) Powodzenia !!!!!!! tylko dobija mnie to ze ja i miliony innych Polaków , za pare lat bedziemy robic na twoja rente , jak dozyjesz oczywiscie (czego ci szczeze zycze) ahhhh kolejny niekostruktywna wypowiedz:)